Podobne w tej kategorii
Wymiar
68 x 97 cm w świetle ramy
Technika
olej/tektura
Sygnatura
sygn. p. d.: "I. Trusz"
Proweniencja
kolekcja prywatna, Kraków
Utalentowany ukraiński pejzażysta, w którego twórczości dostrzega się wpływy Jana Stanisławskiego czy Leona Wyczółkowskiego. Utrwalał widoki z rodzimych stron i dalekich podróży. Gdybym miał krótko scharakteryzować Iwana Trusza – nazwałbym go poetą słońca. Słońce z niewyczerpanym skarbem efektów światła dominuje w każdym jego obrazie…, pisano w „Wiadomościach Artystycznych” w związku z wystawą prac Trusza odbywającą się w Salonie Latoura we Lwowie w 1903 roku. Prezentowane dzieło o reprezentacyjnym formacie zachwyca dekoracyjnością, subtelne niuanse w kolorze nieba i z upodobaniem malowane drzewa, wpisują się w charakterystyczny styl artysty. Natura stanowiła dla Trusza źródło nieustających inspiracji, a sam malarz uznawany jest za pierwszego ukraińskiego impresjonistę. Tworzył krajobrazy nastrojowe, nostalgiczne, o symbolicznej wymowie, malowane w wielu ujęciach o różnych porach dnia i roku. Wyczuwalna w jego obrazach jest ta wrażliwość na intensywność światła oraz nieustający zachwyt nad pięknem przyrody. Obrazy artysty powstawały w wielu miejscach, zarówno nad Dnieprem, jak i na Krymie, malował również w Chorwacji i we Włoszech.