Gospodarz bronowicki (Portret kosyniera w chacie), 1884
Proweniencja
kolekcja prywatna, Kraków
Wymiar
33 x 26 cm
Technika
olej/płótno
Sygnatura
sygn. i dat. prawy bok: "Henryk Dyrdoń / 1884"
Datowanie
1884
Stan zachowania:
krakelury, drobne pęknięcia warstwy malarskiej
Unikatowa kompozycja artysty o wielkim talencie, a nieco zapomnianego. Na rynku sztuki jego dzieła praktycznie nie są obecne. Uczeń Jana Matejki, wyróżniany i wystawiany przez Towarzystwo Przyjaciół Sztuk Pięknych, jeden z twórców dekoracji do kościoła Najświętszej Marii Panny w Krakowie. Malarstwo Dyrdonia to przykład realizmu akademickiego w najlepszym wydaniu. Wizerunek gospodarza uchwyconego przy zapalaniu fajki jest niezwykle sugestywny. Wszystko na tym obrazie daje wrażenie namacalnej wręcz bliskości. Detale ubioru, marszczenia tkaniny, wystrój wiejskiej chaty, wreszcie - zamyślona twarz kosyniera. Światło padające przez okiennicę, płomień zapałki czy kwiaty włożone za święty obrazek, dodają lekkości kompozycji. XIX-wieczne dzieło godne zbiorów muzealnych.
Opis obiektu
Dodatkowy opis
Podobne w tej kategorii
Wymiar
33 x 26 cm
Technika
olej/płótno
Sygnatura
sygn. i dat. prawy bok: "Henryk Dyrdoń / 1884"
Datowanie
1884
Dodatkowe informacje
na odwrocie: nalepka z opisem pracy (drukiem); fragment nalepki zakładu złotniczo-ramiarskiego
Proweniencja
kolekcja prywatna, Kraków
Stan zachowania:
krakelury, drobne pęknięcia warstwy malarskiej
Unikatowa kompozycja artysty o wielkim talencie, a nieco zapomnianego. Na rynku sztuki jego dzieła praktycznie nie są obecne. Uczeń Jana Matejki, wyróżniany i wystawiany przez Towarzystwo Przyjaciół Sztuk Pięknych, jeden z twórców dekoracji do kościoła Najświętszej Marii Panny w Krakowie. Malarstwo Dyrdonia to przykład realizmu akademickiego w najlepszym wydaniu. Wizerunek gospodarza uchwyconego przy zapalaniu fajki jest niezwykle sugestywny. Wszystko na tym obrazie daje wrażenie namacalnej wręcz bliskości. Detale ubioru, marszczenia tkaniny, wystrój wiejskiej chaty, wreszcie - zamyślona twarz kosyniera. Światło padające przez okiennicę, płomień zapałki czy kwiaty włożone za święty obrazek, dodają lekkości kompozycji. XIX-wieczne dzieło godne zbiorów muzealnych.