Akt
Wymiar
88,3 x 67,5 cm w św. p-p.
Technika
serigrafia/papier
Sygnatura
sygn. i dat. p. d.: "Jerzy NOWOSIELSKI 1999 r."
Datowanie
1999
Praca datowana jest na rok 1999, który był ważny dla artysty. Wówczas Nowosielski został laureatem Nagrody im. Witolda Wojtkiewicza, przyznawanej przez Zarząd Okręgu ZPAP w Krakowie oraz najwyższego odznaczenia miasta Krakowa – Srebrnego Medalu „Cracoviae Merenti”. W tym roku miała miejsce m. in. wystawa indywidualna artysty w Muzeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze i w Budapeszcie.
Akty stanowią jeden z najważniejszych motywów w twórczości Jerzego Nowosielskiego. Artysta był miłośnikiem kobiet i kobiecości. Mówił: „jestem zafascynowany kobietą, jako zjawiskiem, jako stworzeniem boskim […]. To mnie zachwyca, wprowadza w osłupienie”. Prezentowany obraz, utrzymany w ciemnej kolorystyce, przywołuje na myśl prace artysty m. in. z lat 70-tych, z charakterystycznymi jaskrawymi plamami (np. „Dwa akty w ciemni” z 1972 roku czy „Półakt” z 1976 roku). Intensywna kolorystyka zastosowana w pracy, nadaje jej szczególnego charakteru. Postać z podkreślonymi plamami czerwieni na ciele i twarzy jest przykładem tego, co Jan Gondowicz określił jako: „podobizny zaświatowe, rentgenogramy cielesności zatraconej, wydobywanej zaledwie z mroku liźnięciami ceglastych świateł na obojczykach, żebrach, ramionach, biodrach, kolanach”.
Opis obiektu
Dodatkowy opis
Podobne w tej kategorii
Wymiar
88,3 x 67,5 cm w św. p-p.
Technika
serigrafia/papier
Sygnatura
sygn. i dat. p. d.: "Jerzy NOWOSIELSKI 1999 r."
Datowanie
1999
Dodatkowe informacje
oznaczenie p. d.: "23 / 60"
Praca datowana jest na rok 1999, który był ważny dla artysty. Wówczas Nowosielski został laureatem Nagrody im. Witolda Wojtkiewicza, przyznawanej przez Zarząd Okręgu ZPAP w Krakowie oraz najwyższego odznaczenia miasta Krakowa – Srebrnego Medalu „Cracoviae Merenti”. W tym roku miała miejsce m. in. wystawa indywidualna artysty w Muzeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze i w Budapeszcie.
Akty stanowią jeden z najważniejszych motywów w twórczości Jerzego Nowosielskiego. Artysta był miłośnikiem kobiet i kobiecości. Mówił: „jestem zafascynowany kobietą, jako zjawiskiem, jako stworzeniem boskim […]. To mnie zachwyca, wprowadza w osłupienie”. Prezentowany obraz, utrzymany w ciemnej kolorystyce, przywołuje na myśl prace artysty m. in. z lat 70-tych, z charakterystycznymi jaskrawymi plamami (np. „Dwa akty w ciemni” z 1972 roku czy „Półakt” z 1976 roku). Intensywna kolorystyka zastosowana w pracy, nadaje jej szczególnego charakteru. Postać z podkreślonymi plamami czerwieni na ciele i twarzy jest przykładem tego, co Jan Gondowicz określił jako: „podobizny zaświatowe, rentgenogramy cielesności zatraconej, wydobywanej zaledwie z mroku liźnięciami ceglastych świateł na obojczykach, żebrach, ramionach, biodrach, kolanach”.