Podobne w tej kategorii
Wymiar
75 x 33,5 cm
Technika
olej/płótno
Sygnatura
sygn. i dat. p. g.: "WO/2008"; sygn. i dat. na odwrocie z lewej: "WO’2009"
Malarstwo spontaniczne, żywiołowe, celowo antyestetyczne i prowokujące. Stanowiło kontrę wobec nauczania akademickiego lat 60.
„Brzydota dominowała nie tylko na obrazach, same płótna także były niechlujne, postrzępione, artysta często malował po drugiej stronie obrazu i na blejtramach” – opisywała Ewa Gorządek. Artysta o „absolutnym oku”, jak wyraził się Wacław Taranczewski, proponuje odbiorcy malarstwo surowe, pozbawione wyszukanych efektów stylistycznych, z „elementami kiczu, malarstwa naiwnego i rodzimego popartu”. W jego przypadku sztuka nie boi się sięgnąć bruku, a nawet wykorzystać go do własnych celów. Obrzydowski nie tworzył malarstwa zaangażowanego politycznie czy społecznie. Sięgał po portret, martwe natury – klasykę motywów, przełożoną jednak na język buntu i nieoczywistości.