Kolekcja prac Jerzego Nowosielskiego - grudzień 2014
Szanowni Państwo,
Grudniowa oferta Polskiego Domu Aukcyjnego poświęcona jest wyjątkowej kolekcji prac Jerzego Nowosielskiego. Tworzą ją rysunki, gwasze tematycznie związane przede wszystkim ze sferą sacrum. W kolekcji prezentujemy ikony świętych czy projekty architektury sakralnej.
Naszą ofertę wzbogacają także prace związane z zainteresowaniem Nowosielskiego kobiecym ciałem i projekt scenograficzny. Liczymy, że nowa kolekcja będzie dla Państwa interesująca.
Jerzy Nowosielski (1923-2011)
"Święty Mikołaj"
gwasz, ołówek/papier, wym.: 25,2 x 20 cm w św. p-p., sygn. p. d.: "Jerzy Nowosielski.
Praca dwustronna: na odwrocie rysunki ołówkiem.
W rozmowie ze Zbigniewem Podgórzec Jerzy Nowosielski o ikonie powiedział: "moim pierwszym kontaktem z wielką sztuką w oryginale był kontakt z ikoną, więc nic dziwnego, że ustawiło mnie to na całe życie zarówno w moim malarstwie sakralnym, jak i świeckim. Ikona była moją szkołą malarską. Na ikonie uczyłem się malarstwa". Te ważne słowa podkreślają, jak istotną rolę pełniła w jego twórczości. W pewnym sensie była nawet podstawą całej artystycznej wizji i rozumienia sztuki przez Nowosielskiego. Piękna praca przestawiająca "Świętego Mikołaja", zwraca uwagę wysoką jakością wykonania i mistrzowskim dopracowaniem. Stylistyka ikony i nowoczesność jej rozumienia nadają pracy szczególny charakter.
Jerzy Nowosielski (1923-2011)
„Sportsmenka”
piórko, technika mieszana/papier, wym.: 11,5 x 7,5 cm w św. p-p., sygn. p. d.: „J.N.”
„Jestem wielkim wielbicielem kobiet, w ogóle całego elementu żeńskiego – mówił Jerzy Nowosielski. Potwierdzeniem tej wypowiedzi jest twórczość artysty, który wiele miejsca w swojej sztuce poświęcał kobiecie. Jego akty (niekiedy wyraźnie erotyczne) czy wizerunki sportsmenek na stałe wpisały się do kanonu najwybitniejszych dzieł. Prezentowana praca zalicza się do tej tematyki. Rysunek na papierze przedstawiający idealnie wyprostowaną kobietę – pływaczkę lub gimnastyczkę, jest dla artysty typowy. Jan Gondowicz zwraca uwagę, że prace Nowosielskiego z lat 50 z wizerunkami sportsmenek charakteryzują się „mięsistymi udami, napiętymi pośladkami, podkreślonymi krojem kostiumów wcięciami talii, posępnymi twarzami. Niezgrabne, uchwycone w ociężałych susach, skrępowane własną masą kobiety emanują jednocześnie iście zwierzęcą żywotnością […]”. Rysunek „Sportsmenka” jest interesującym, bardzo charakterystycznym dla Nowosielskiego przykładem postrzegania kobiecego ciała. Daleko mu do współczesnego ideału piękna, bardziej jak określił to Jan Gondowicz „erotycznego stalinizmu” – gdzie „dzieci muszą być żarłoczne i rumiane, matki zaś potężne i płodne”. Przez to zyskuje jeszcze bardziej na wyjątkowości.
Jerzy Nowosielski (1923-2011)
„Cerkiewka”
ołówek/papier, wym.: 12,5 x 7,5 cm w św. p-p., sygn. na odwrocie: „J.N”
Wykonana w ołówku "Cerkiew" Jerzego Nowosielskiego jest wartą uwagi pracą artysty. Nowosielski wiele miejsca w twórczości poświęcał architekturze sakralnej, czego przykładem są choćby liczne projekty polichromii. Prezentowany budynek cerkwi nawiązuje do niezwykle silnie zakorzenionej w artyście tradycji prawosławnej (w 1942 roku przebywał w Ławrze św. Jana Chrzciciela). O przywiązaniu do tej tematyki mówił: "architektura cerkiewna fascynuje mnie od dawna. Pociągało mnie zawsze i wciąż pociąga zjawisko świątyni, zjawisko architektury świątynnej. Jako wyznawcy prawosławia, jako człowiekowi należącemu do tej kultury, cerkwie są mi najbliższe".
Jerzy Nowosielski (1923-2011)
„Ołtarz - projekt Hajnówka”
gwasz, ołówek/papier, wym.: 10,8 x 11,4 cm w św. p-p., sygn. p. d.: „J.N.”
Ikonostas, czyli ozdobiona ikonami ściana we wnętrzu cerkwi, posiada ogromne znaczenie dla wiernych obrządku prawosławnego. Poprzez zamieszczone wizerunki świętych, ma pomóc w pełnym uczestnictwie w liturgii i świętych obrzędach. "Ołtarz - projekt Hajnówka" Nowosielskiego jest przykładem tego motywu. Przedstawia go w subtelny sposób, z wykorzystaniem delikatnej kolorystyki. Ikona była zawsze dla Nowosielskiego ogromnie ważna. Mówił: " ikona nie może powstać dlatego, że artysta chce, by powstała. Ikona rzeczywiście spada z nieba. Jeżeli nie jest nam dana z góry, to w ogóle nie powstanie". Prezentowana praca z pewnością będzie wartościowym uzupełnieniem w kolekcji prac tego artysty.
Jerzy Nowosielski (1923-2011)
„Święty Feliks-papież”
ołówek/papier, wym.: 17,5 x 10 cm w św. p-p., sygn. p. d.: „J.N.”
Jerzy Nowosielski (1923-2011)
„Wnętrze cerkwi”
piórko/papier, wym.: 17 x 9 cm w św. p-p., sygn. na odwrocie: „J.N.”
Projekty sakralne są dla Nowosielskiego jednymi z typowych. Artysta mówił: "wnętrze świątyni reprezentowało niejako świat, zawierało w sobie Kosmos, na zewnątrz pozostawiając Chaos rzeczy, spraw i żywiołów upadłych, pozbawionych łaski, skazanych na zagładę". Stanowiło bezpieczną przystań, wytchnienie od świata pełnego niebezpieczeństw. Przestrzeń sakralna, szczególnie dla wierzących, ma wyjątkową moc, jest miejscem szczególnego spotkania z Bogiem. Artysta wielokrotnie tworzył prace o tej tematyce. "Wnętrze cerkwi" jest przykładem tego motywu w twórczości Nowosielskiego.
Jerzy Nowosielski (1923-2011)
„Projekt ikonostasu”
technika mieszana/papier, wym.: 11 x 8 cm w św. p-p., sygn. p. d.: „J.N.”
Jerzy Nowosielski (1923-2011)
„Kapłani”
ołówek, gwasz/papier, wym.: 8,5 x 11,2 cm w św. p-p., sygn. p. d.: „J.N”.
Na odwrocie napisy ołówkiem
Postać kapłanów w szatach liturgicznych jest ciekawą pracą artysty. Nowosielski w swoim malarstwie zawsze blisko był zarówno sfery sacrum, jak i profanum. Stojąc między nimi, czerpał zarówno z tego co duchowe, jak i cielesne, nadając swoim pracom wyjątkową wartość i charakter. Tworzył polichromie, rysował architekturę sakralną, zajmował się ikonami. Jednak wyjątkowość opisywanego rysunku tkwi przede wszystkim w wizerunkach duchownych, które nie pojawiały się często w jego dorobku artystycznym. Nie są to ikony, tłem nie jest wnętrze świątyni - mimo wszystko jednak praca ta wyraźnie nawiązuje do tematyki sakralnej.
Jerzy Nowosielski (1923-2011)
"Projekt scenografii - Kotka na gorącym blaszanym dachu"
gwasz, ołówek/papier, wym.: 10 x 16,5 cm w św. p-p., sygn. na odwrociu: "J.N."
Jerzy Nowosielski mocno związany był z teatrem. W latach 50-tych, kiedy mieszkał w Łodzi, pracował jako kierownik artystyczny Państwowej Dyrekcji Teatrów Lalek (zajmował się również projektowaniem scenografi i kostiumów). Bliski był mu również teatr Tadeusza Kantora. Opisywana praca jest próbką jego talentu w tej tematyce.
Noty biograficzne:
Jerzy Nowosielski urodził się 7 stycznia 1923 roku w Krakowie, zmarł 21 lutego 2011 roku w rodzinnym mieście. Był artystą inspirującym się sztuką sakralną i ikoną. W jego odczuciu malarstwo było połączeniem abstrakcyjnych i materialnych aspektów rzeczywistości. Tworzył pejzaże, sceny figuralne we wnętrzach, akty. W jego twórczości widać fascynację kobiecym ciałem, które łączy duchowość z fizycznością. Malował również portrety męskie, martwe natury, pejzaże. W latach wojennych i po jej zakończeniu interesował się abstrakcją geometryczną i surrealizmem.
Został wychowany w tradycji prawosławnej. Jego ojciec Stefan był unitą, śpiewał w chórze cerkiewnym. Nowosielski jako czternastoletni chłopiec wyjechał do Lwowa i Ławry Poczajowskiej oraz zwiedził Muzeum Ukraińskie we Lwowie, którego kolekcja ikon wywarła ogromny wpływ na przyszłą twórczość artysty. Pisał: " Pierwszy raz spotkałem się z wielką sztuką w takim stężeniu i w takiej ilości. Wrażenie było tak silne, że tego spotkania nigdy nie zapomnę. Patrząc odczuwałem po prostu ból fizyczny… nie byłem w stanie przejść z jednej Sali do drugiej. Były to pierwsze w moim życiu arcydzieła sztuki, których oddziaływania doświadczyłem bezpośrednio, a nie za pośrednictwem reprodukcji czy fotografii". "Wszystko to, co później w życiu realizowałem w malarstwie, było, choćby nawet pozornie stanowiło odejście, określone tym pierwszym zetknięciem się z ikonami w lwowskim muzeum. Ustawiło mnie ono, jak się to mówi, na całe życie"(Jerzy Nowosielski, Galeria Starmach, Fundacja Nowosielskich, 2003 (s. 547).
Nowosielski podjął studia na Wydziale Malarstwa Dekoracyjnego Kunstgewerbeschule w Krakowie w roku 1940. Jego profesorem w tym okresie był m. in. Stanisław Kamocki. Przez cztery miesiące 1942 roku przebywał w Ławrze św. Jana Chrzciciela, gdzie ponownie zetknął się z ikoną oraz ikonopisaniem, które zaczął praktykować. Zdobywał tam wiedzę z zakresu kompozycji i historii sztuki ikonopistów, a także malował swoje pierwsze ikony. Jego wiara nacechowana była jednak okresem zwątpienia, a sztukę, którą tworzył określał jako ciągłą walkę dobra ze złem. Podczas malowania cerkwi w Bolechowie zachorował na przewlekłe zapalenie stawów i powrócił na leczenie do Krakowa. Pisał: " i właśnie w trakcie tej choroby w Krakowie w pewnym momencie utraciłem wiarę metafizyczną, stałem się ateistą i to ateistą przekonanym, to znaczy ontologicznym, nie praktycznym" (s. 551).
Po powrocie w roku 1943 współpracował z kręgiem Grupy Krakowskiej (wziął udział w jej konspiracyjnej wystawie). Artysta uczestniczył w konspiracyjnym życiu artystycznym rodzinnego miasta. W 1944 roku Nowosielski sprzedał swój pierwszy obraz Tadeuszowi Cybulskiemu. Po zakończeniu działań wojennych rozpoczął studia na ASP pod opieką E. Eibischa (w II półroczu nauki, na przełomie 1945/46 roku uzyskał ocenę celującą z malarstwa). Zrezygnował jednak z kształcenia akademickiego i rozpoczął pracę u boku Tadeusza Kantora (przez okres dwóch lat artysta mieszkał wspólnie z Kantorem i jego żoną). W roku 1947, pomimo nieukończenia studiów wyższych i dzięki interwencji Kantora w Ministerstwie Kultury i Sztuki, Nowosielski został jego asystentem w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych. Pracował tam do roku 1950.
Artysta swoje prace pokazywał już w 1946 roku na wystawie zbiorowej Grupy Młodych Plastyków. Helena Blumówna pisała wtedy: "Nowosielski Jerzy cała uwagę skupia na zagadnieniu formy, z wyłączeniem kubizmu i abstrakcjonizmu. Forma istnieje dla niego w związkach z konkretnym kształtem, ale obie współmiernie uproszczone, sprowadzone do elementarnych kształtów i zarysów. Podobnie kolor, którego nie rozprasza, a ujmuje w jego istocie. Stąd monumentalność i lapidarność, jaka niekiedy przywołuje nam wspomnienie quattrocenta".
W roku 1948 uczestniczył w I Wystawie Sztuki Nowoczesnej. Zaprezentował wówczas prace z nurtu abstrakcji geometrycznej. Nowosielski przeprowadził się do Łodzi w roku 1950. W okresie socrealizmu zaprzestał wystawiania, zajmując się zamiast tego scenografią (np. w Teatrze Arlekin w Łodzi, pełnił funkcję kierownika artystycznego Państwowej Dyrekcji Teatrów Lalek). Malował także kościoły i cerkwie (np. cerkwię prawosławną w Gródku). Stworzył polichromie w cerkwi w Zawierciu, Jeleniej Górze, Kętrzynie, dla kościoła Redemptorystów w Krakowie, malowidła i wystrój dla kościoła w Wesołej k. Warszawy. Tadeusz Chrzanowski o polichromiach artysty pisał: "Na czym jednak polega bizantyńskość Nowosielskiego? Z jednej strony jest to czerpanie z "greckich" wzorów, czerpanie tak bezpośrednie i wierne, jak to było praktykowane wśród ruskich "żywopisów". Powtórzenie schematu ikonograficznego jest tu bowiem nie plagiatem, lecz kanwą […]. Z drugiej - jest jeszcze ów bizantyński horror vacui, który każe artyście zapełniać wszelkie dostępne miejsca malowidłami […]. Artysta maluje tu naprawdę, a nie przenosi w taki czy inny sposób na tynk zawczasu przygotowane wzory" (s. 576).
Pierwsza wystawa indywidualna artysty odbyła się w Łodzi w roku 1955 (za granicą – w Pradze w 1958 r.). Po uzupełnieniu wykształcenia, pracował także jako pedagog np. na PWSSP w Łodzi (prowadził pracownię Projektowania Tkanin Dekoracyjnych, zajęcia na Wydziale Malarstwa) i Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie (od 1962 roku). Tytuł profesora zwyczajnego uzyskuje w roku 1985. W latach 70-tych ponownie zajął się realizacjami sakralnymi (stworzył m. in. ikony dla cerkwi w Krakowie oraz ołtarz i obrazy dla kościoła Reformatorów w tym samym mieście). Do jego dorobku zaliczają się także refleksje teoretyczne o sztuce, wydane w publikacji "Inność prawosławia" czy wieloletnia współpraca z miesięcznikiem "Znak".
Obrazy Nowosielskiego w latach 80-tych pokazywano głównie w obszarze kultury niezależnej. Artysta był członkiem ZPAP, grupy Piąte Koło, II Grupy Krakowskiej. Należał także do Fundacji Kultury Polskiej, zajmującej się promocją polskiej kultury, historii i nauki za granicą. Przyjaźnił się m.in. z Jerzym Tchórzewskim, Kazimierzem Mikulskim, Tadeuszem Brzozowskim, Tadeuszem Różewiczem. Brał udział w licznych wystawach w kraju (m. in. w historycznej wystawie "Dziewięciu" wspólnie z Marią Jaremą, Tadeuszem Kantorem czy Jonaszem Sternem) i za granicą (np. na Biennale w Wenecji i Sao Paulo, wystawy w Nowym Jorku i Paryżu). Za swoją działalność został wyróżniony m. in. nagrodami II (1962) i I stopnia (1973, 1981, 1997) Ministra Kultury i Sztuki, nagrodą im. Brata Alberta za twórczość malarską czy najwyższym odznaczeniem cerkwi prawosławnej w Polsce - Medalem św. Marii Magdaleny II stopnia w roku 1985. Artyście przyznano doktorat honoris causa Uniwersytetu Jagiellońskiego w roku 2000. Prace artysty znajdują się w zbiorach m. in. Muzeum Narodowego w Warszawie i Krakowie czy Muzeum Sztuki w Łodzi, a także w zbiorach prywatnych zarówno w Polsce, jak i USA, Szwecji i Kanadzie. Nowosielski wraz z żoną założył także Fundację Nowosielskich, która przyznaje nagrody uzdolnionym, młodym twórcom.