Obiekt, z cyklu: Diariusze
Proweniencja
zakup - Galeria Muzalewska; kolekcja prywatna, Kraków
Wymiar
20,2 x 13,5 x 4,8 cm
Technika
ołów, technika własna/deska
• opłata droit de suite
Praca posiada dokument Galerii Muzalewska.
Twórczość Andrzeja Szewczyka na gruncie polskiej sztuki współczesnej fascynuje zastosowanymi formami artystycznej ekspresji. Obrazy malowane na lustrach, wykorzystujące schematyczne wzory malarstwa ściennego, fragmenty kolorowych ołówków układane w obrazy czy wreszcie kompozycje na drewnie z charakterystycznym układem ołowianych stempli - to zaledwie kilka przykładów projektów artysty. Cykl „Diariusze”, z którego pochodzi oferowana praca powstawał w latach 1981-1983. Tajemnicze znaki o powtarzalnej, geometrycznej formie stanowią intrygujące „notatki” artysty, w których wykorzystano metal, o właściwościach kojarzonych z trucizną i śmiercią. Sam artysta mówił o „poezji ołowiu”, łącząc niejako przeciwieństwa i nadając im nową, wspólną jakość. Pomysłowa, przejrzysta forma, która daje przestrzeń do szerokich interpretacji, stanowi ciekawe dzieło kolekcjonerskie.
Opis obiektu
Dodatkowy opis
Podobne w tej kategorii
Wymiar
20,2 x 13,5 x 4,8 cm
Technika
ołów, technika własna/deska
Dodatkowe informacje
na odwrocie napis : "32/1"
Proweniencja
zakup - Galeria Muzalewska; kolekcja prywatna, Kraków
• opłata droit de suite
Praca posiada dokument Galerii Muzalewska.
Twórczość Andrzeja Szewczyka na gruncie polskiej sztuki współczesnej fascynuje zastosowanymi formami artystycznej ekspresji. Obrazy malowane na lustrach, wykorzystujące schematyczne wzory malarstwa ściennego, fragmenty kolorowych ołówków układane w obrazy czy wreszcie kompozycje na drewnie z charakterystycznym układem ołowianych stempli - to zaledwie kilka przykładów projektów artysty. Cykl „Diariusze”, z którego pochodzi oferowana praca powstawał w latach 1981-1983. Tajemnicze znaki o powtarzalnej, geometrycznej formie stanowią intrygujące „notatki” artysty, w których wykorzystano metal, o właściwościach kojarzonych z trucizną i śmiercią. Sam artysta mówił o „poezji ołowiu”, łącząc niejako przeciwieństwa i nadając im nową, wspólną jakość. Pomysłowa, przejrzysta forma, która daje przestrzeń do szerokich interpretacji, stanowi ciekawe dzieło kolekcjonerskie.