1
z
3

Bryła życiorysu człowieka w śpiączce

ID: 2129

Proweniencja

kolekcja prywatna, Kraków

Wymiar

36 x 42 cm z podstawą

Technika

brąz

Norman Leto jest artystą zadziwiająco wszechstronnym, znanym jako twórca malarstwa, filmów, książek, video artu, ale także cyfrowych symulacji i wizualizacji. Wprost z animacji 3D wywodzi się pierwsza rzeźba - nie wirtualny projekt, a realny obiekt - stworzony na podstawie „Bryły życiorysu” i oferowany na aukcji. Kształty, które oglądamy, odlane w brązie, są przestrzennym przedstawieniem życiorysu, w tym wypadku, osoby w stanie śpiączki. 

Autor rzeźby, używając algorytmów przetwarza ankiety wypełniane przez obrazowane osoby, a każde zdarzenie w życiu: porażka, sukces, podróż, choroba, związek, ma swoje odzwierciedlenie w kształcie nieregularnej bryły. Aby wydobyć z tej trójwymiarowej rzeźby pełnię znaczeń, trafność i adekwatność formy i treści, należy uzmysłowić sobie jak bardzo w zaawansowanej, cyfrowej sztuce Normana, forma jest odzwierciedleniem zebranych danych i informacji. Kształt prezentowanej na aukcji rzeźby zbliżony do kuli z jednym dłuższym odgałęzieniem świadczy o tym, że postać jest nieaktywna, wizualizacja jej życiorysu nie posiada wielu rozgałęzień, odnóg świadczących o zmianach, nowych aktywnościach, nagrodach, podróżach i wpływie na otaczającą rzeczywistość.

Efektowna, polerowana rzeźba, bryła życiorysu człowieka w komie, jest przeciwieństwem złożonych skomplikowanych struktur, które znamy jako autorskie portrety wybitnych jednostek: Gerardine Chaplin, Diego Maradony, Józefa Stalina, Larry Page'a, Edwarda Krasińskiego, które stworzył Norman Leto. Poproszony o komentarz artysta pisze: Bryły życiorysu to trójwymiarowe wykresy danych z życia portretowanej osoby. Przy pomocy ankiety, kilkudziesięciu pytań o wymierne wartości z życia można zbudować cyfrową bryłę czemu służy prosty, skonstruowany przeze mnie algorytm. Na kształt bryły wpływają bardzo różne liczby. Na przykład ilość odwiedzonych krajów (zygzakowanie bryły), ilość wyszukiwań w Google na temat portretowanej osoby (objętość bryły), ilość partnerów seksualnych, średnie zarobki, powtarzalność dni, stwierdzone choroby psychiczne i tak dalej. W zasadzie to podobny zakres danych, którymi interesują się firmy ubezpieczeniowe. W przypadku osób zmarłych mogą to być dane biograficzne, niekoniecznie z pierwszej ręki. Na ich podstawie komputer kreśli bryłę, którą można potem wydrukować w 3d lub uwiecznić w bardziej trwałym materiale. Absolutnie NIE jest to naukowa próba uchwycenia wartości czyjegoś życia, jest to po prostu ekspresja na ten temat. Traktuję swoje bryły jako formę nowoczesnego, ekspresyjnego portretu. Zdarza się, że takie bryły pojawiają mi się z tyłu głowy, gdy myślę o konkretnej osobie. Zamiast twarzy widzę kształt życiorysu.

NL, 2021

Opis obiektu